26 kwietnia 2011

Flowers.

(Kate) Nagłe nadejście wiosny bardzo mnie zaskoczyło. Pogoda momentalnie się zmieniła, a temperatura tak podskoczyła, że poczułam się jakby było lato. Zapomniałam już o ciepłych swetrach i wyciągnęłam z dna szafy ubrania lekkie i zwiewne. Na zdjęciach jedna z sukienek idealnych na lato z pięknym kwiatowym printem. Od chwili w której ją ujrzałam stwierdziłam, że musze ją mieć, szczególnie, że znalazłam ją w secondhandzie za śmieszną cenę dziesięciu złotych.


(nie wiem dlaczego, ale to zdjęcie nie chce się obrócić)


Sukienka – NewLook (sh)
Katana – sh
Torebka – Marks&Spencer
JellyWatch – allegro
Tenisówki – no name

A na koniec: <3










Brak komentarzy: